W
czasie kiedy piłkarze Ligi Okręgowej jeszcze trenują i walczą na ligowych
boiskach o każdy punkt, zawodnicy płockich klas A i B rozpoczęli już zimowy
odpoczynek. Ostatnia kolejka w tych grupach rozegrana została 11 listopada w B
Klasie i 13 listopada w A Klasie.. Oczywiście jak to często w końcówkach bywa,
nie obyło się bez niespodzianek. Najmilsze zaskoczenie sprawili swoim kibicom
piłkarze Kasztelana Białe błoto, którzy nie pozwolili wywieźć z Dziembakowa
kompletu punktów Polonii Radzanowo - pretendentowi do tytułu Mistrzowskiego.
Sensacyjnie zakończył się również mecz w Gozdowie, gdzie wicelider z Kozłowa nie
wykorzystał okazji wywalczenia tytułu Mistrzów Jesieni, przegrywając w
wyjazdowym spotkaniu aż 1:7.
Pierwsza runda pokazała, że w walce o awans do Ligi Okręgowej liczyć się będą
chyba tylko 3 zespoły: niezawodna jesienią Unia Czermno, która tylko raz
schodziła z boiska pokonana, depcząca jej po piętach Polonia Radzanowo - jedyny
pogromca lidera z Czermna i czający się za ich plecami Start Proboszczewice.
Pozostałe zespoły grają w kratkę i zaliczają poważne wpadki, chociażby klęska
Czarnych Rempin w konfrontacji z niespełnioną w tej rundzie Spójnią Mała Wieś.
Tabelę A klasy zamykają Victoria i Sparta, choć ekipa z Cekanowa potrafiła
wspiąć się na szczyty w bardzo trudnym spotkaniu z Relaxem Miszewo.
Największym zaskoczeniem jest chyba wynik osiągnięty przez piłkarzy z
Wyszogrodu. Po dwóch bardzo ważnych zwycięstwach ze Spartą 8:1 i Polonią 3:2,
wydawało się, że to właśnie oni wieść będą prym w a-klasowych rozgrywkach.
_______ foto ze strony
startproboszczewice.futbolowo.pl
Płocka Klasa A
W rundzie jesiennej strzelono 384 gole, z czego aż 23 super strzelec,
reprezentant Unii Czermno Damian Sztendor.
Średnio w jednym meczu kibice oglądali 4,92 gola... nie wiadomo czy zawdzięczać
to słabym liniom defensywnym, czy wspaniałej skuteczności strzelców. Analizując
wynik osiągnięty przez Damiana Sztendora, który wicelidera Ligi Strzelców
Arkadiusza Majchrzaka ze Startu wyprzedził aż o 6 goli i znakomitą postawę
golkipera Polonii Radzanowo, który wpuścił zaledwie 12 bramek, trudno wystawić
jednoznaczną opinię.
Mimo, że liderem tabeli jest Unia Czermno to jednak najlepszą passą mogą
pochwalić się zawodnicy Polonii Radzanowo. Unici nie przegrali ośmiu spotkań z
rzędu, natomiast zespół z Radzanowa przegrał dwa pierwsze spotkania, by w
kolejnych dziesięciu nie zaznać goryczy porażki - jedyna wpadka na finiszu z
Kasztelanem, jednak szczęśliwie zakończona remisem.
Mistrzowie pojedynków domowych to zdecydowanie Unia i Czarni - oba zespoły
wygrały wszystkie mecze rozgrywane przed własną publicznością. Unia - sześć, a
Czarni - pięć.
Dużo powodów do radości mieli również kibice Polonii Radzanowo, która pozwoliła
rywalom strzelić sobie w Radzanowie zaledwie 3 gole.
Mistrzem wyjazdów został bezapelacyjnie Start Proboszczewice, który ani razu nie
przyjechał do domu bez zdobyczy punktowej. Raz tylko nie wygrał, remisując w
Szczawinie z Zorzą 2:2. Im też należy się pochwała za najwyższe zwycięstwo w tej
rundzie. W XIII kolejce Start rozgromił Victorię Cekanowo 8:0.
Najwięcej goli w jednym meczu obejrzano jednak w Małej Wsi, gdzie w
przedostatniej kolejce Spójnia pokonała Czarnych Rempin 10:4. Wynik hokejowy,
ale za to ile emocji i przyjemności uczestnictwa w takim wydarzeniu. Tu nie lada
wyczynem popisał się najlepszy strzelec Spójni Norbert Skrzyński, strzelając w
jednym meczu 6 goli!
Płocka Klasa B
We wszystkich meczach jesienią mogliśmy zobaczyć 150 goli, co przy
niewielkiej liczbie spotkań dało średnią 5 goli na mecz. Pierwsza trójka w
tabeli zaaplikowała swoim rywalom aż 94 bramki, z czego najwięcej - 36 Mazowia
Słubice.
Liga wydaje się wyrównana, choć najbardziej kuleją w niej Bobry Cierszewo i
Peklimar Umienino - w sumie to chyba największe tegoroczne zaskoczenia.
Peklimar, wydawało się, że będzie liczył się w walce o awans, a Bobry
dobrowolnie zrezygnowały z gry w A Klasie, którą sobie w ubiegłym roku w pewnym
stopniu wywalczyły. Jednak to dopiero pierwsza runda, a wszystko wyjaśni się na
wiosnę przyszłego roku.
W B Klasie mamy również lidera spotkań przed własną publicznością. Niezawodna
jest Iskra Kozłowo, która wygrała wszystkie z pięciu spotkań.
Na wyjazdach góruje jednak Mazowia Słubice, co pozwoliło jej w konsekwencji
uplasować się do wiosny na fotelu lidera.
Swoistą ciekawostką jest fakt, ze podczas rozgrywek rundy jesiennej w Klasie B
zanotowano jedynie dwa remisy. Pozostałe mecze kończyły się rozstrzygnięciami za
3 punkty.
Najwyższe zwycięstwo to właśnie znakomity rezultat osiągnięty przez Olimpię
Gozdowo w konfrontacji z wiceliderem. Olimpia - Iskra 7:1.
Najwięcej goli strzelono natomiast podczas pojedynku Peklimaru z Mazowią. 11
września goście ze Słubic wygrali w Umieninie 6:4.